Szczerze mówiąc- nie mogłem się doczekać 10 tygodnia Premier League Darts. A wszystko z powodu jednego pojedynku: Adrian Lewis i Phil Taylor (http://live.dartsdata.com/MatchView.aspx?MatchId=98428).
Wobec bardzo dobrej postawy Adriana i wracającej formy Taylora, spodziewałem się widowiska na miarę finału World Matchplay 2013 (http://dartworld.pl/3753/dart-world-matchplay-2013-final-wyniki/). Zawiodłem się jednak. Wiele osób chwali pojedynek jako dobry. Moich wygórowanych oczekiwań nie spełnił. Ciekawie zrobiło się pod koniec, gdy Phil przełamał na 4:4 zejściem ze 102 punktów. Następnie wygrał swojego lega i znów wysokie zejście- tym razem ze 144 punktów. Przy 6:4 Adrian już nie miał nic do powiedzenia.
Premier League Darts 2014- pełne wyniki:
Barney zaliczył rewelacyjny wieczór. Najpierw wygrana z Chisnallem (http://live.dartsdata.com/MatchView.aspx?MatchId=98425), a później z Wrightem (http://live.dartsdata.com/MatchView.aspx?MatchId=98429).
Co ciekawe- w obydwu pojedynkach miał niższe średnie od przeciwników. Holender naprawdę może być z siebie zadowolony wychodząc na tarczy z „wieczoru dwóch pojedynków”. Takie wystąpienia są ciężkie dla zawodników. Z drugiej strony- dla Petera także był to drugi pojedynek, więc szanse równe.
A Peter w pierwszym wystąpieniu przegrał ze wspaniałym Garym Andersonem (http://live.dartsdata.com/MatchView.aspx?MatchId=98426)
Mało kto stawiał na latającego, ale to jak zagrał- bajka. Z wielką, wielką przyjemnością oglądałem jego wyczyny na średniej ok 100 punktów, 54 % na doublach i z finiszem 105. To zejście też było ciekawe. Nieudana próba na Bull’s Eye- weszło 25. Mając na liczniku 80 punktów Gary zdecydował się skończyć poprzez 2xD20! Nie ma Whitlocka, więc ktoś inny musi trochę poczarować.
A bohaterem wieczoru zostaje dla mnie Robert Thornton, który rzucił 8 perfekcyjnych lotek. Serce wstrzymało pracę, płuca domagały się oddechu, a ja wpatrzony w TV przed kończącym perfekcyjnego lega rzutem. Co musiał czuć Robert w takim momencie? Niestety pomyłka na D12 odsunęła marzenia o 9 lotce. Robert przegrał ten mecz z van Gerwenem (http://live.dartsdata.com/MatchView.aspx?MatchId=98427), ale Mistrzowi Świata nie było łatwo. Pierwsza część pojedynku wyrównana- na tablicy widniał wynik 5:5 i Robert o ile pamiętam podarował Holendrowi szansę zakończenia. Następnego lega rozpoczynał, ale MvG trafił na przywitanie 2 maksy i dopiero mógł spokojnie dokończyć 11-lotkowego lega.
Dodaj komentarz