Od zakończenia Mistrzostw Świata PDC, czekam na rozpoczęcie Premier League. Po raz pierwszy na telewizyjnym turnieju TV widzimy tarczę Unicorn Eclipse HD!
Dzisiaj wieczór szczególny. Wieczór otwarcia. Powinniśmy obserwować formę i wyciągać wnioski. W końcu z tymi zawodnikami będziemy spotykać się przez kolejne tygodnie.
Wszystkie pojedynki wyśmienite, ale jeden wzbudza szczególne emocje: Phil Taylor vs Michael van Gerwen.
Nie muszę nic więcej dodawać…
Dave Chisnall 7–5 Robert Thornton
Statystyki: http://live.dartsdata.com/MatchView.aspx?MatchId=91687
Już na początku relacji zobaczyliśmy nową gwiazdę PDC- Stephena Buntinga. Siedział na trybunach i obserwował pojedynki swoich przyszłych przeciwników.

Stephen Bunting
W meczu- co chwilę zmianę lidera. Wynik rozstrzygnął się przy stanie 5:5. Chisnall miał szansę na doublu, ale chybił. Wtedy Robert chyba nawet 3 lotki próbował umieścić w polu podwójnym, ale także nie daje rady. Kolejnej szansy nie marnuje „żółty”. Ostatni leg poszedł gładko.
I można mówić o zaskoczeniu. O ile Robert kręci głową i krzywi się tak samo przez cały sezon, o tyle Chizzy ma wzloty i upadki. Ostatnio były upadki i szczęście dla niego, że udało się przygotować formę na Premier League.

Dave Chisnall
Peter Wright 7–3 Wes Newton
Statystyki: http://live.dartsdata.com/MatchView.aspx?MatchId=91688
Peter najpierw zmienił lotki na Mistrzostwa Świata, a teraz na Premier League wychodzi z nowymi piókami. Piórka malutkie, kształt podobny do Unicorn Sigma. Ważne, że działa.
Finalista Mistrzostw Świata szybko odskoczył na 4:1. Cały czas miałem jednak nadzieję, że Wes nie odda tego bez walki. I rzeczywiście przycisnął Petera, doprowadzając do 4:3.
Ale to było wszystko, co Newton mógł zrobić w tym pojedynku- Wright jest świetny aktualnie.

Darter Peter Wright

Darter Peter Wright
Raymond van Barneveld 7–2 Gary Anderson
Statystyki: http://live.dartsdata.com/MatchView.aspx?MatchId=91689
Przed turniejem wiele osób zastanawiało się (w tym ja…), czy popularny Barney zasłużenie otrzymał dziką kartę. Teraz wiemy, że tak.
Gary był świetny. Średnia ok 100 punktów, 50 % na doublach i solidna gra. Ale co z tego?
Co z tego, skoro Raymond po dwóch legach miał na liczniku średnią 131 punktów! Po chwili byliśmy świadkami 7 perfekcyjnych lotek!
3x 11 lotka, 2x 12 lotka. O czym my tu mówimy? Oj- nadeszło Premier League i to, co w tym turnieju najlepsze.

Darter Raymond van Barneveld
Phil Taylor 0–7 Michael van Gerwen
Statystyki: http://live.dartsdata.com/MatchView.aspx?MatchId=91690
Phil po zmianie lotek i sponsora. Phil po wielkim zamieszaniu związanym z jego osobą. Taylor w nowym image. Taylor przegrywający.
On również (jak i Gary Anderson) zagrał na średniej ok 100 punktów. Ale jakże odmienny obraz pozostawił. W moich oczach był rozbity, zniechęcony, bez woli walki. A dokładniej- bez wiary, że jest w stanie walczyć. Wszystkie 4 próby na doublu nieudane.
Phil wyglądał, jakby był… chory i zmęczony.
A MvG nie miał litości dla legendy i ograł go „do zera”. Jak zauważył Hiro, Phil dołączył do:
Colin Lloyd 8–0 Terry Jenkins (2007),
Phil Taylor 8–0 Wayne Mardle (2008),
James Wade 8-0 Simon Whitlock (2012)
Więcej wygranych „do zera” nie było.
Tak ciężko zszokowany byłem tym, co widzę, że aż nie zrobiłem prawie screenów. To o czymś świadczy.

Darter van Gerwen i Taylor
Simon Whitlock 1–7 Adrian Lewis
Statystyki: http://live.dartsdata.com/MatchView.aspx?MatchId=91691
Uwielbiam walk-on music Whitlocka. Po prostu wspaniały utwór, który od zawsze lubię. A od długiego czasu kojarzy mi się tylko z Czarodziejem.
Jednak sam utwór nie wystarczy, a słaba gra Whitlocka prawie spowodowała, że dołączył do Taylora i innych ogranych do zera. Zdobył jednak honorowego lega.
Lewis czuje się bardzo mocny i widać to w jego szaleństwach na tarczy. Podobało mi się zejście ze 130 przez T20, T20, D5.
Adrian wysoko w tabeli i zasługuje na to miejsce.

Darter Adrian Lewis
Premier League Darts 2014- tabela

Premier League Darts 2014- tabela
Dodaj komentarz