
Premier League of Darts 2013
Dzisiejszego walentynkowego wieczoru nasze serca starali się zdobyć darterzy.
Jednak jako, że urodą zazwyczaj nie grzeszą, a już sama próba jej oceny może być w oczach co poniektórych mocno podejrzana, to jednak skupiliśmy się na darcie.
Publiczność pozostawiała dzisiaj dużo do życzenia. Pomimo tego wyróżniam pojedynek Anderson-Whitlock, jako ten najbardziej emocjonujący.
Pełne wyniki:

Premier League of Darts 2013
Wes Newton 2-7 Raymond van Barneveld
Mimo całej mojej sympatii dla Warriora- Barney nie dał mu żadnych szans. Owszem- jest poprawa na doublach, ale jeśli Raymond kolejny mecz gra na średniej powyżej 100, to Newton ma zaledwie 6 prób na polach podwójnych.
A Barney robi swoje i gra kolejny pojedynek, który można podziwiać. Cieszy, że nawet grając przeciwko słabszemu zawodnikowi, robi bardzo dobre widowisko. Inaczej takie mecze byłyby bardzo nudne.

Darter Raymond van Barneveld

Darter Wes Newton

Statystyki Newton-van Barneveld
Andy Hamilton 7-4 James Wade
Cały początek meczu James Wade po raz kolejny po prostu nie punktuje. Na ostatnich Mistrzostwach Świata z takimi średnimi dobrze trafiał w przeciwników i coś osiągnął. Ale tu mamy Premier League- tu nie można liczyć na wygrane przy tak niskim punktowaniu (chciałbym tak niskie punktowanie…).
Hamilton solidny jak zawsze (chyba, że gra przeciwko Taylorowi- wtedy się rozsypuje) i chyba miał ochotę na pokonanie kolegi z Unicorn do zera. Wszystko szło prawie po jego myśli (5:1 w legach), aż Wade się obudził i zaczął gonić. Andy urwał jeszcze szósty punkt (6:4) i dla The Machine pozostał w zasięgu tylko remis. I albo już zabrakło motywacji, albo szczęścia- mecz kończy się 7:4.

Darter Andy Hamilton

Darter James Wade

Statystyki Hamilton-Wade
Gary Anderson 7-5 Simon Whitlock
Gary lubuje się w serwowaniu wieeelkich emocji swoim kibicom. Grał „u siebie”, więc doping publiki niósł go pięknie. I z jednej strony mieliśmy wielki aplauz dla Garego, który czynił pojedynek pięknym i niezwykle emocjonującym. Z drugiej natomiast- ciągłe buczenie na Simona, które pozostawiło duży niesmak.
Ale my nie o tym. Gary mógł wygrać 7:3, ale wyłączyły mu się lotki meczowe. Dzięki temu Whitlock nadrobił jeszcze dwa legi i był bliski wyniku 6:6. Wielkie emocje na koniec pojedynku. Uśmiech Garego- bezcenny.

Darter Gary Anderson

Darter Simon Whitlock

Darter Anderson-Whitlock
Adrian Lewis 3-7 Phil Taylor
Delikatnie mówiąc… ominąłem ten pojedynek. Nie wnikajmy. Kazali wybaczać.

Darter Adrian Lewis

Statystyki Lewis-Taylor
Robert Thornton 6-6 Michael van Gerwen
No i mało brakowało Thorntonowi do (w moim odczuciu) niespodzianki. Z drugiej strony- gra dobrze, schodzi wysoko, punktuje nieźle i grał dzisiaj przy swojej publice. A Michael ma ostatnio różne pojedynki.
Dość powiedzieć, że 6:6. Robert miał lotkę meczową na 7:5, ale zabrakło milimetrów. Ten remis i tak daje mu awans na 3 pozycję w tabeli, więc póki co może być zadowolony.

Darter Robert Thornton

Darter Michael van Gerwen

Statystyki Thornton-van Gerwen
Jeśli przegapiłeś jakiś pojedynek- nic straconego. Zajrzyj na ten kanał YouTube: http://www.youtube.com/user/radarborys?feature=mhee
Tabela po drugim tygodniu:

Premier League of Darts 2013- aktualna tabela
Dodaj komentarz